Znowu ta Grecja…

Holandia dołączyła do krajów strefy Euro, które zaakceptowały kolejną transzę pomocy dla pogrążonej w głębokim kryzysie Grecji. Twórcy planu pomocy zakładają, że pomoże on zmniejszyć do 2020 roku zadłużenie do 124 procent PKB. Decyzja holenderskiego parlamentu była jedynie formalnością, gdyż rządzące partie – Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji oraz Partia Pracy – od początku popierały plany pomocowe dla Greków.

Jak argumentował holenderski premier – Mark Rutte – Grecy wykonali kawał dobrej roboty doprowadzając do wielu cięć budżetowych. W jego opinii trudne do przewidzenia byłyby skutki opuszczenia strefy euro przez Grecję, podkreślił przy tym, że Europa stanęła na wysokości zadania udzielając Grekom pomocy.

Rozszerzony pakiet dla Grecji obejmuje 43,7 miliardów euro, z czego 34 mld zostaną przekazane do końca 2012 roku. Ustalono ponadto, że grecki dług ma zostać zmniejszony do 40 mld euro, co do 2020 roku ma przełożyć się na 124 procent PKB oraz mniej niż 110 w ciągu dwóch następnych lat.

Zmniejszenie długu będzie możliwe dzięki niższemu oprocentowaniu pożyczek oraz zmianę terminu spłaty nawet o 30 lat. Ponadto kolejny prezent dla Greków przekaże Europejski Bank Centralny, będzie to zysk z wykupionych na rynku wtórnym greckich obligacji – około 11 mld euro.